Wózki 2 w 1. Propozycje dla bliźniąt i rodzeństwa

Wybór właściwego wózka, który posłuży przez klika lat nie jest prostą sprawą. Nasze wymagania – co słuszne – są zazwyczaj spore, w dodatku liczba dostępnych opcji może być źródłem prawdziwego zawrotu głowy. Czy w przypadku bliźniąt i rodzeństwa sprawa powinna się dodatkowo, a nawet podwójnie komplikować? Okazuje się, że wcale nie musi być tak źle. Odpowiednio wcześniej zabierając się do poszukiwań zyskamy dobry obraz sytuacji na rynku, co należycie przygotuje nas do podjęcia słusznej decyzji.

Codzienne wyprawy z więcej niż jednym maluchem to niewątpliwie spore wyzwanie, któremu należy oczywiście dobrze sprostać. Dlatego też podwójne, dostosowane do specyficznych potrzeb wózki są istotnym ułatwieniem dla rodziców, którzy mieli szczęście wydać na świat właśnie bliźniaki. Z wykorzystaniem najnowocześniejszych rozwiązań spacery staną się prawdziwą przyjemnością, czym zresztą zawsze powinny być wspólne chwile z naszymi pociechami.

Stawiajmy na wysokiej jakości wózki

Niezaprzeczalną prawdą jest, że wózki przeznaczone dla dwójki są zauważalnie większe niż te jednoosobowe. Jednak mimo tego nadal mogą być wygodne dla dzieci, a także łatwe w obsłudze dla ich opiekunów. Wystarczy, że natrafimy na producenta, który wyjątkowo dobrze zna specyfikę tego rodzaju produktów, tworząc z pasją lekkie i wytrzymałe pojazdy dla najmłodszych. Przykładem jednego z nich będzie polska marka Coletto, specjalizująca się w projektowaniu funkcjonalnych wózków docenianych przez wymagających klientów.

Czymś oczywistym jest, że konstrukcje jakie tutaj omawiamy odbiegają nieco do tego, co reprezentują sobą wózki jednoosobowe. Opcji jest niemało, każde z przedsiębiorstw widzi tutaj swoiste pole do popisu, zdarzają się więc mniej i bardziej udane eksperymenty. My natomiast zajmiemy się najlepszymi – naszym zdaniem – modelami, cechującymi się wysoką praktycznością.

Jeden obok drugiego

Jak już wskazuje sama nazwa, w wózku takiego typu obie nasze pociechy siedzą obok siebie. Rodzice najmłodszych dzieci mogą preferować jedną większą gondolę, lub dwie osobne umieszczone jednak na jednym stelażu. Niezależnie do tej subtelnej różnicy ogólną zaletą będzie tutaj stały kontakt jaki zyska rodzeństwo, co nie pozwoli na ani chwilę nudy – choć może się to czasem "źle" skończyć, na przykład w sytuacji gdy jeden malec zacznie dokuczać drugiemu.

My sami zyskamy zaś przede wszystkim łatwy dostęp, wielce przydatny podczas karmienia. Głównym problem będzie tu niestety duża szerokość całości, która – krótko mówiąc – czasem może nie pozwolić na przejazd przez niektóre wejścia. Zdarzają się jednak pewne zasługujące na uwagę wyjątki – wspominana już wyżej firma Coletto ma w swej ofercie kompaktowy, posiadający jedynie 78 centymetrów szerokości wózek dla bliźniaków jaki swobodnie mieści się w standardowych drzwiach.

W tandemie

W tym oto modelu jedno z dzieci umiejscowione jest tuż za drugim, lub oboje z nich siedzą naprzeciwko siebie. Odmiennie niż w przypadku opisanym wyżej, przejazdy przez różnego rodzaju bramy nie będą nam straszne, podobnie jak manewrowanie w nieco większym tłumie. Kiedy użytkowany przez nas wózek dla bliźniaków posiada oba moduły znajdujące się na tym samym poziomie, a do tego jeden za drugim, wybrana z pociech wciąż obserwować będzie plecy swojej siostry lub swojego brata. Oznacza to, że któreś z nich może czuć się poszkodowane, a to doprowadza czasem do swego rodzaju małych buntów. Dlatego dobrą decyzja z pewnością okaże się wózek, w jakim dzieci zwrócone są twarzą do siebie lub też taki, w którym gondole mieszczą się na różnych poziomach, zapewniając jednakowo dobry widok dla każdego.

Inne rozwiązania

Niezwykle ciekawą propozycją wydają się być rozwiązania z możliwością dostawienia siedziska w przyszłości. Tego rodzaju podejście do sprawy umożliwi nam komfortowe przemieszczanie się najpierw z jedną pociechą, a następnie z dwójką dzieci, gdy tylko to drugie przyjdzie na świat. Takie produkty można niemal dowolnie konfigurować, dostosowując je do zmieniających się potrzeb – mamy tu jak najbardziej na myśli wspomniane ustawienie siedzisk względem siebie, także względem kierunku jazdy.

Na zakończenie wspomnimy jeszcze o tak zwanej dostawce, którą – jeśli jest uniwersalna – da się połączyć z prawie każdą konstrukcją. To nic innego jak doczepiany podest, na którym starsze, dwu- lub trzyletnie dziecko może stać tuż obok pałąka służącego do prowadzenia wózka, nie przeszkadzając zupełnie drugiemu, mniejszemu pasażerowi. Nie zajmując zbyt wiele miejsca stanie się ona prawdziwie praktycznym akcesorium, sprawiającym sporą frajdę przewożonemu w ten sposób brzdącowi. Pamiętajmy jednak, by zawsze przed zakupem owego rozwiązania sprawdzić zalecenia producenta naszego wózka, gdyż przez troskę o stabilność może on dostawki zwyczajnie nie zalecać.